23.3.14

wiadomość ważna głównie ze względu na osoby zaangażowane w wątek

niestety, wiosna to nie jest dla mnie pora radosna. największe szajby kwitną na wiosnę. cera wygląda fatalnie, chce się czuć dobrze, a tym czasem wielki ziew, ociężała dupa tłamsząca w dół i inne nieciekawe zjawiska.

wracają demoniszcza przeszłości. upiłam się i w szampańskim humorze jeszcze będąc wysłałam wiadomość, którą powinnam była wysłać dwa lata temu. jakoś tak.

była ulga, była euforia, były wyrzuty, były histerie, były spazmy. nie wiem co czeka mnie jeszcze. 

puszka pandory otwarta, demoniszcza wyłażą jeden za drugim, 

wariuję z samotności. tak bym to zdiagnozowała, nie wiem jeszcze jak leczyć.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz